Nasi sportowcy

"Nazywam się Piotr Franczyk i chodzę do klasy 4a.

Moją pasją od wielu lat jest judo.

Trenuję już judo 5 lat w Klubie Gwardia Tychy. Moim trenerem jest Pan Andrzej Borowiec, który jest dwukrotnym mistrzem w jujitsu sportowym. Obecnie mam już żółty pas i od trzech lat biorę systematycznie udział w zawodach w judo. Do tej pory zdobyłem 5 złotych, 4 srebrnee i 3 brązowe medale.

Na ostatnich dwóch zawodach LIGA ŚLĄSKA MISTRZÓW zdobyłem złote medale w swojej kategorii."

Moją przygodę z karate zacząłem w drugiej klasie. Na pierwsze zajęcia poszedłem z ciekawości i chęci sprawdzenia się w jakimś nowym dla mnie sporcie. Karate uczy dyscypliny, systematyczności, koncentracji i spokoju. Oprócz treningów organizowane są zawody i obozy sportowe, na które oczywiście chętnie jeżdżę. Zawody dają możliwość sprawdzenia swoich dotychczasowych umiejętności, wykorzystywania poznanych technik walki, uczą rywalizacji, porażek oraz wygranych. Do tej pory na zawodach byłem cztery razy, ale dopiero te ostatnie pozwoliły mi osiągnąć mój pierwszy sukces. W mojej kategorii w walkach na tarczy zająłem 3miejsce z czego ogromnie się cieszę. Walki na tarczy to umiejętne korzystanie z technik ataku i kopnięć na drugiej osobie która trzyma tarcze. Obecnie posiadam niebieski pas i od niedawna chodzę na treningi już trzy razy w tygodniu, chcąc przygotować się jak najlepiej do egzaminu na kolejny stopień.

 Cześć, jestem Zosia i chodzę do 7a:)

 

Moja przygoda ze sportem zaczęła się w wieku 4 lat, kiedy rodzice zapisali mnie na naukę pływania. Zawsze lubiłam pływać więc na basenie czułam się jak "ryba w wodzie". Gdy miałam 5 lat tata zaprowadził mnie na pierwszy trening Aikido. Bardzo spodobała mi się ta sztuka walki, z którą jestem związana do teraz. Ostatnio zdałam na 3 Kyu i uczę się na 2 Kyu, ale moim celem jest zdanie na stopień mistrzowski 1 Dan. Dwa razy brałam udział w Mistrzostwach Aikido, gdzie zdobyłam 2 srebrne medale. Wraz z rozpoczęciem 1 klasy podstawowej zaczęłam trenować akrobatykę sportową w Szkole Sportowej. Przez 4 lata trenowałam skoki na ścieżce akrobatycznej. Brałam udział w wielu zawodach jako reprezentantka szkoły. Jakby tego było mało, to razem z kolegami z klasy jeździliśmy na biegi przełajowe takie jak: "Masakrator", "Barbarian" i "Harpagan". Niestety kontuzja kolana zmusiła mnie do rezygnacji z akrobatyki, ale nie byłabym sobą, gdybym nie znalazła sobie innej pasji. Pod koniec 4 klasy zaczęłam naukę jazdy konnej. W tej chwili mam już na swoim koncie odznakę "Jeżdżę Konno" JK. Uczęszczam na zaawansowane zajęcia w grupie sportowej. Podczas tegorocznych wakacji zdałam egzamin i zdobyłam "Brązową Odznakę Jeździecką". Bardzo się cieszę ponieważ umożliwia mi ona branie udziału w zawodach. Nie wiem co mnie czeka w przyszłości, ale na pewno nie zabraknie w niej sportu.